Zasady naliczania stażu do urlopu

Główne przepisy odnośnie stażu pracy.

W Polsce obowiązuje bardzo dużo przepisów prawa pracy, które zostały uchwalone w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Jeden z takich przepisów mówi, że pracownikowi przysługuje urlop w zależności od tego, ile lat stażu pracy posiada. I tak osoba, która legitymuje się co najmniej dziesięcioletnim okresem stażu, może liczyć na wypoczynek rzędu dwudziestu sześciu dni, zaś pozostali mają do dyspozycji jedynie dwadzieścia dni, które mogą poświęcić na odpoczynek.

Wpływ edukacji na wymiar stażu pracy.

Należy jednak pamiętać, że staż do urlopu składa się także w pewnej części z okresu, kiedy się edukowaliśmy. W zależności od stopnia zaawansowania szkoły, bądź uczelni, którą skończyliśmy do lat stażu pracy doliczanych jest bowiem kilka lat. I tak na przykład, jeśli skończyliśmy szkołę zasadniczą, do stażu pracy doliczane są trzy lata. Gdy ukończymy liceum ogólnokształcące, nasz staż wzbogaca się o cztery lata. Kończąc szkołę zawodową, czteroletnią, możemy doliczyć pięć lat do stażu. Po szkole policealnej przysługuje nam dodatek rzędu sześciu lat, zaś po ukończeniu szkoły wyższej, aż osiem lat. Ważne jest także, że poszczególne szkoły nie sumują się. Pod uwagę brana jest tylko ostatnio skończona szkoła, ta z najwyższym możliwym pułapem lat, które możemy zaliczyć na poczet stażu pracy. Inną ważną informacja jest to, że nie sumują się okresy, w których pracujemy i uczymy się jednocześnie. Jeśli na przykład ktoś zatrudnił się u swojego pracodawcy, będąc jednocześnie studentem pierwszego roku, nie może po przepracowaniu dwóch lat i ukończeniu szkoły z tytułem licencjata liczyć na zaliczenie dziesięciu lat na poczet stażu pracy (dwa lata pracy, plus osiem za studia wyższe). W przypadku takiej osoby pod uwagę będzie brane tylko ukończenie szkoły wyższej, czyli zaliczone zostanie osiem lat. Dopiero po ukończeniu danej szkoły doliczamy kolejne lata, jeśli podejmiemy pracę.

Staż pracy, a typ zawieranej umowy.

Część osób nie zdaje sobie również sprawy z tego, że wpływ na to, czy dana praca, może być zaliczana do stażu pracy ma to, jakiego typu umowę zawrzemy z naszym pracodawcą. Przepisy w Polsce są bowiem skonstruowane w taki sposób, że jedynie pracując na umowę o pracę, wymiarze pełnego etatu, możemy doliczać sobie kolejne lata do naszego stażu pracy. Sam staż pracy, poza tym, że jest oczywiście wykorzystywany przy wyliczaniu ilości dni urlopowych, ma też niebagatelny wpływ na to, w jaki sposób zostanie wyliczona nasza emerytura. Bowiem każdy, kto chce przejść na emeryturę powinien legitymować się odpowiednim stażem pracy. Im więcej stażu lat pracy mamy zarejestrowane na swój poczet, na tym większą emeryturę możemy liczyć w przyszłości. Jeśli zdecydujemy się przejść na emeryturę później, niż na to pozwalają przepisy i zwiększymy tym samym swój staż pracy, możemy liczyć na dużą wyższe świadczenie, niż gdybyśmy przeszli na nie osiągając minimalny pułap wieku zapisany w ustawie.

Frustracja wśród młodych.

Przepisy wyróżniające wymiar urlopu, w zależności od stażu pracy, wzbudza wiele emocji, szczególnie wśród ludzi młodych, którzy dopiero startują na rynku pracy i mają o sześć dni w roku urlopu mniej, niż ich starsi koledzy. Ostatnimi czasy nad tym zagadnieniem pochylili się również politycy, którzy zastanawiają się, czy nie zmienić przepisów w taki sposób, aby nie dzielić społeczeństwa i nie rozróżniać na tych, którzy mają urlopu mniej i na tych, którzy mogą sobie pozwolić na dłuższy odpoczynek. Według wstępnych ustaleń, każdemu przysługiwałoby tyle samo dni urlopowych w ciągu roku – prawdopodobnie 26.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here