Odkładanie na czarną godzinę

Grosz do grosza.

Wiele osób w dzisiejszych czasach nie wierzy w instytucję ZUS-u i ogólnie w to, że kiedykolwiek doczekają swojej emerytury. Nie bez powodu zresztą, często są bowiem bombardowani informacjami o tym, że ich przyszłe emerytury mogą być rzędu dwudziestu, bądź trzydziestu procent obecnego wynagrodzenia. Obniżenie swoich przychodów o dwie trzecie jest porażającą wizją. Dlatego też wiele ludzi, już od najmłodszych lat, kiedy startują na rynku pracy planuje, jak dotrwać do emerytury, a potem na niej przetrwać.

Jak oszczędzać?

Szczególnie na początku swojej drogi zawodowej oszczędzanie może być ciężkie. Zarobki nie są powalające, często mamy bardzo dużo wydatków, których nie da się pominąć. Chcemy założyć swoją rodzinę, trzeba zapłacić za wesele, potem kupić jakiś własny kąt. Często kończy się to kredytem hipotecznym, spłacanym przez kilkanaście, bądź kilkadziesiąt lat. W jaki sposób jeszcze coś dodatkowo oszczędzić na emeryturę? Jeśli jednak myślimy perspektywicznie i mamy najmniejsze chęci, zawsze znajdzie się na to sposób. Przykładem może być oszczędzanie i odkładanie nawet najmniejszych kwot rzędu dziesięć, czy dwadzieścia złotych co miesiąc na jakimś koncie, bądź rachunku oszczędnościowym. Zakładając, że robimy to regularnie przez czterdzieści lat, po tym czasie uzbiera się niemała sumka.

Rząd zachęca do oszczędzania.

Politycy też starają się jak najbardziej zachęcić do Polaków do myślenia, że oszczędzanie na emeryturę nie jest wcale takim głupim pomysłem. I wprowadzają zachęty i ulgi, które mają nas do tego nakłonić. Przykładem takich zachęt może być wprowadzenie instytucji IKE i IKZE, czyli indywidualnych kont emerytalnych, na których nasze oszczędności są oprocentowane i nie dotyczy ich podatek Belki od naliczonych odsetek. Jednak problem jest taki, że bez podatku pieniądze możemy wypłacić jedynie po osiągnięciu wieku emerytalnego. Kolejnym programem, który powinien poprawić nasz byt na emeryturze jest wprowadzany od połowy 2019 roku program PPK, czyli Pracowniczych Planów Kapitałowych. W założeniu ma składać się z tego, że trzy strony składają się na przyszłe oszczędności pracownika. Tymi stronami jest sam pracownik, któremu potrącany jest odpowiedni procent z wynagrodzenia, pracodawca, który dokłada drugie tyle. Zaś trzecią stroną jest państwo, które w ramach podziękowania za oszczędzanie w PPK przez cały rok, dorzuca kilkaset złotych rocznie. W tym przypadku, podobnie, jak w ramach IKZE, nie możemy wypłacić pieniędzy przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Po osiągnięciu zaś tego wieku, możemy zdecydować, czy wypłacić środki jednorazowo (po potrąceniu podatki Belki od wszystkich odsetek), czy rozłożyć ich wypłacanie na raty – będą wtedy odpowiednim dodatkiem do emerytury. Wielu Polaków sceptycznie podchodzi do tego rozwiązania, pamiętając, w jaki sposób działał mechanizm w przypadku OFE. Politycy zapewniają jednak, że teraz będzie inaczej, a pieniądze zgromadzone w ramach PPK, mają być dziedziczone.

Alternatywne sposoby oszczędzania.

Alternatywą dla IKZE i PPK mogą być inwestycje podwyższonego ryzyka. Co prawda nie są one tak bezpieczne, jak opisane powyżej, ale mogą przynieść większy zysk, a co za tym idzie mogą zostać lepiej wykorzystane w przyszłości. Przykładem takich inwestycji może być gra na giełdzie, bądź rynku FOREX. Niektórzy twierdzą także, że najlepszym zabezpieczeniem na przyszłość są odpowiednio wychowane dzieci, które gdy będą dobrze zarabiać, będą mogły wesprzeć swoich rodziców, przebywających na emeryturze.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here